czwartek, 28 kwietnia 2016

Cukrzyca kontra codzienność


Po długiej przerwie postanowiłem rozpocząć coś nowego.

Seria opowiadań z życia wziętych. Postaram się by ukazywały się one w rególarnych odstępach
Pierwszy obraz życia z cukrzycą typu 1 już w soboę

niedziela, 3 stycznia 2016

Życie...


Niejednokrotnie nas doświadcza, stawia pod murem, kopie nas i nami poniewiera, wystawia na próbę i testuje....
Często stoimy biegnąc przez życie i mowimy: nie dam rady, to przerasta moje siły, to nie jest fair w stosunku do jednego człowieka, ile jeszcze...
Każdy miał, ma albo dozna taich chwil. To jest czas naszego życia.
Jak już tak stoimy z tymi pytaniami bez konkretnych odpowiedzi to pokazuje się coś, co zawsze wszystko przezwycięży, coś co zawsze płonie ciepłym delikatnym płomieniem, coś co oswietli mam drogę, coś co doda sił nawet jeżeli uważamy, że się już skończyły, coś co szeptnie chodź, warto iść dalej, nie zatrzymuj się.....
Tym czymś jest szczera, bezgranicznie i bezwzględną MIŁOŚĆ. Miłość która mamy w sobie a która potęguje się przez drugiego przez miłość drugiego człowieka.
Życzę Wam tej miłości na codzień, by swoją siłę pomagała iść dalej.


Szczęśliwi Ci, których dotyka nie tylko miłość rodzicielska ale i miłość partnerska (nie zawsze musi to byc miłość małżeńska, bo sam akt ślubu o niczym nie znaczy)

piątek, 1 stycznia 2016

NOWY 2016 ROK


Nowy Rok, Nowy Czas ?

Wlasnie tego nowego, dobrego, lepszego Wam zycze.
Mam nadzieje, zyczenie, pragnienie, marzenie, zeby zniknela cukrzyca, zeby zniknely paski, glucometry, zeby wrocilo zdrowe, beztroskie zycie.

Marzenie ? Tak marzenie. Zycze Wam Wszytskim, zeby te marzenia sie spelnily.